Nagrobek koniowi

Tym cię marmórem ućcił twój pan żałościwy Pomniąc na twoję dzielność, Glinko białogrzywy! A tyś był dobrze godzien, nie podlegwszy skazie, Świecić na wielkim niebie przy lotnym Pegazie. Ach, nieboże, toś ty mógł z wiatry w zawód biegać, A nie… Czytaj dalej

O Staszku

Gdy co nie g’rzeczy usłyszy mój Staszek, To mi wnet każe przypisać do fraszek. Bracie, by się to wszytko pisać miało, Już by mi dawno papieru nie zstało.

Pełna prze zdrowie

Prze zdrowie gospodarz pije, Wstawaj, gościu! A prze czyje? Prze królewskie. Powstawajmy I także ją wypijajamy! Prze królowej. – Wstać się godzi I wypić; ta za tą chodzi. Prze królewny. – Już ja stoję! A podaj co rychlej moję! Prze… Czytaj dalej

Źle dopijać się przyjaciela

Chcecie li słuchać, powiem wam swe zdanie, Na czym zależy dobre zachowanie. Ale w czas wiedzcie, że nie dzierże z tymi, Którzy przyjaciół szukają pełnymi. Trudno by się tam miłość rodzić miała, Gdzie swar, gdzie zwada gniazdo swe usłała. Trudno… Czytaj dalej

Do Jędrzeja II

Który mój nieprzyjaciel i człowiek tak srogi Trzymał cię po te czasy, Jędrzeju mój drogi, Kiedym ja nabarziej, smutny, potrzebował, Abyś mię był w mym ciężkim frasunku ratował? Serce mi bowiem żarły troski nieuspione, Jakie nie leda komu mogą być… Czytaj dalej

Do Pawła II

Chciałem ci „pomagabóg” kilkakroć powiedzieć, Lecz kiedy czas do ciebie, trudno, Pawle, wiedzieć; O którym jesli jeszcze i dziś się nie dowiem, Com miał rzec: „pomagabóg”, toć „bógżegnaj” powiem.

Do Wojtka

Pytasz, nie teszno li mię tak samego siedzieć? Teszniej mię, Wojtku, z tobą, kiedyś to chciał wiedzieć.

Do gospodyniej

Ciebie zła lwica w ogromnej jaskini Nie urodziła, moja gospodyni, Ani swym mlekiem tygrys napawała; Gdzieżeś się wżdy tak sroga uchowała, Że nie chcesz baczyć na me powolności Ani mię wspomóc w mej wielkiej trudności? O którą samażeś mię przyprawiła,… Czytaj dalej

Do przyjaciela I

Nie frasuj sobie, przyjacielu, głowy, Chociaś zawiedzon omylnymi słowy; Poczekaj jeszcze, a przypatrz się pilnie, Jesli prawdziwie czy mówię omylnie, Że białogłowy na to się ćwiczyły, Aby nas za nos, prostaki, wodziły. Ja nic nie twirdzę, ale mi ty powiesz,… Czytaj dalej