Do przyjaciela II

Jednego chcieć i nie chcieć to społeczność prawa; Gdzie się myśli nie zgodzą, tam przyjaźń dziurawa. Iż tedy na mym zdaniu ty przestać nie raczysz, Przestanę ja na twoim: owa się obaczysz.

Epitafium Andrzejowi Bzickiemu

Możem się nie owszejki skarżyć na te lata; Jakokolwiek, jest przedsię godności zapłata. Jędrzej Bzicki w tym grobie leży położony, Który acz nie w majętnym domu urodzony, Jednak za dowcipem swym, którym go był hojnie Bóg obdarzył, a on im… Czytaj dalej

Jezda do Moskwy

Jako więc orzeł młody, na gniażdzie WysokiemSiedząc, za ojcem patrzą niespuszczonym okiem,Kiedy albo wysoko buja pod obłoki,Albo prędki zwierz goni l drapieżne smoki,Aż się i sam za czasem wylecieć ostraszy,A oto na cień jego wsz^tek rodzaj ptaszyI polne uciekają stada,… Czytaj dalej

Na Piotra

Nie przeto pytam, Pietrze, gdzie się chcesz przechodzić, Abych się miał na jedną drogę z tobą zgodzić. Ale gdziekolwiek ty chcesz, to mnie tam nie w drogę, Bo twego kiepstwa słuchać już dalej nie mogę.

Na lipę

Gościu, siądź pod mym liściem, a odpoczni sobie! Nie dojdzie cię tu słońce, przyrzekam ja Tobie, Choć się nawysszej wzbije, a proste promienie Ściągną pod swoje drzewa rozstrzelane cienie. Tu zawżdy chłodne wiatry z pola zawieją, Tu słowicy, tu szpacy… Czytaj dalej

Pieśń XI

rózna twa chluba, nie kochaj się w sobie,Nie wszytkoć prawda, com pisał o tobie.Miłość mię zwiodła i przez mię mówiła,Że nad cię nigdy wdzięczniejsza nie była. Jako lelija różą przeplatanaZdała mi się twarz twoja malowana;Oczy twe jako gwiazdy się błyskały,Piersi… Czytaj dalej

Na swoje księgi

Nie dbają moje papiery O przeważne bohatery; Nic u nich Mars, chocia srogi, I Achilles prędkonogi; Ale śmiechy, ale żarty, Zwykły zbierać moje karty. Pieśni, tańce i biesiady Schadzają się do nich rady. Statek tych czasów nie płaci, Pracą człowiek… Czytaj dalej

Na śmierć

Obłudny świecie, jakoć się tu widzi, Doszedłem portu; już więc z inszych szydzi!