Bezimienni

1 Teleskopowa, oj! kometo. Przelatująca w dzień słoneczny, Gmin cię nie witał niestateczny, Astronom ledwo z baszt, lunetą! – Ty, na padół nie trzęsiesz złotem Ni groźbami – cóż ludziom po tem? – 2 Ciche zasługi są tak samo, Bez… Czytaj dalej

Do Józefa Bohdana Zaleskiego

W RZYMIE 1847-o 1 Dobrze tęczy się zielenić, Błękitnawić i czerwienić, Tej Wielmożnej Pani!… Ale chmurki oddalone By jagnięta pogubione, Te — kto chce, to gani. 2 Ej — i z lutnią złoto-runą, Złoto-ustą, siedmiostruną Nieba obiec sklepy Lżej —… Czytaj dalej

Dobra wola

— Przepraszam państwo, lecz przyszła wiadomość, Że się Uranus wstrząsa… * — Mniejsza o to — Co tam po niebie gdzieś patrzysz Jegomość, To astronomów rzecz, niech sobie plotą… * — Przepraszam państwo — ale panna Klara Na pannę Różę… Czytaj dalej

Marmur biały

Grecjo piękna!… twe dziwiąc ramiona z marmuru I – serce… pytam: co się téż stało z Homerem, Który cię uczył śpiewać z gwiazdami do chóru? Gdzie jego grób? lub chata? – mów! chociażby szmerem Fal egejskich, bijących w heksametr o… Czytaj dalej

Na ofiarowane sobie kwiaty

1 Śród dzbanów ziemi zielonym atomem Były te kwiaty, za młodu – – Dziś każdy z liści większy od ogrodu, Mieszkaniec głową wyższy ponad domem, Ziemia się kończy u spodu. 2 Gdzież poszły one i żyją?… pytanie, Które jeśli wznowić… Czytaj dalej

Ołowkiem na książeczce o Tunce

Jako gdy trąba porwie warstwę lata I rzuci w północ gestem osobliwym, I jakby nie był tylko sprawiedliwym Twórca-przyrody, lecz i Ojcem świata, I sprawy czynił wyjątkowej treści, A meteory grały Mu choralnie, Śnieg rozpłakiwał się i czuł boleści Ludzi… Czytaj dalej

Powiedz im, że duch odbrzmiał myśli wiecznej

I Powiedz im, że duch odbrzmiał myśli wiecznej, Nerwy że poszły palcami na klawisz, Uginający się i niebezpieczny Most nad przepaścią!… …oni, że ich bawisz, Szepną, i chrząchną, i krzesły swojemi Stwierdzą, że siedli, i że są na ziemi, I… Czytaj dalej

Słowianin

Jak Słowianin, gdy brak mu naśladować kogo, Duma, w szerokim polu, czekając na siebie – Gdy z dala jadą kupcy gdzieś żelazną – drogą, Drżą telegramy w drutach i balon na niebie; Jak Słowianin, co chadzał już wszystkiemu w tropy,… Czytaj dalej

Vanitas vanitatis

VANITAS VANITATIS* Duchowny gdzież jest? – o promiennym czole, I nie porywacz dusz intryg kleszczami, Lecz na pokory zasłanym popiele, Z oczyma – rzeczy przyszłych feniksami, A od kochania cały w swym aniele; Poufnych nawet srogi słów światłością, Którego moc… Czytaj dalej