Anhelli – Rozdział XI
A gdy się zbliżali ku cmentarzowi, Anhelli usłyszał hymn skarżących się mogił, i jakoby skargę popiołów na Boga.Lecz skoro się jęki podniosły. Anioł siedzący na szczycie wzgórza skinął skrzydłami i uciszył je.I trzy razy to uczynił, albowiem po trzykroć rozpłakały… Czytaj dalej