Do Stanisława (Księgi Trzecie)
Kto pija do północy, bracie Stanisławie, Jesli jest czas do niego, może się nieprawie Człowiek pytać; boby on swój wczas umiłował, Pewnie by się raniej kładł ani tak widłował.
Kto pija do północy, bracie Stanisławie, Jesli jest czas do niego, może się nieprawie Człowiek pytać; boby on swój wczas umiłował, Pewnie by się raniej kładł ani tak widłował.
Zamieszkałem do stołu twego, Wojewoda, Z czego zarazem dwoja potkała mię szkoda: Jedna, iżem doma jadł; druga, że się boję, Byś nie rzekł, żem wzgardził chęć i wieczerzą twoję.
Chybaby nie wiedziała, co znaczy twarz blada I kiedy kti nie g’rzeczy, Hanno, odpowiada, Często wzdycha, a rzadko kiedy się rozśmieje – Tedy nie wiesz, że prze cię mije serce mdleje?
Powiedz mi, gdzie się chowasz, bracie Stanisławie, Bom cię tak długo szukał, ażem ustał prawie; Jakożeś mię był prosił na obiad do siebie, Takżem cię ani widział i jadam bez ciebie.
Nie są, wojewodo zacny, czasy po temu, Abych, czyniąc zwyczajowi dosyć dawnemu, Uszy twoje lutnią bawił albo pieśniami: Coś inszego człowiek musi mieć przed rękami, Widząc okiem, co się dzieje. Zewsząd powstają Srogie wiatry; zewsząd strachu ludziom dodają Chmury czarne,… Czytaj dalej
Na palcu masz dyjament, w sercu twardy krzemień, Pierścień mi, Hanno, dajesz, już i serce przemień!
Fraszka a doktor – to są dwie rzeczy przeciwne; Przeto u mnie, doktorze, twe żądanie dziwne, Że do mnie ślesz po fraszki, tak daleko k’temu; Ja jednak dosyć czynię rozkazaniu twemu. Ty strzeż swojej powagi, nie baw się fraszkami, Ale… Czytaj dalej
Nie chcę w tej mierze głowy psować sobie, Bych się, mój panie, miał podobać tobie; Widzę, żeś hardy – mnie też na tym mało, Kiedy się tobie tak upodobało.
Radzę, janie, daj pokój przedsięwzięciu swemu, Bo bądź krótko, bądź długo, przedsię przydzie k’temu, Że się człowiek obaczy, a co mu dziś miło, To mu będzie za czasem wstyd w oczu mnożyło. Tę rozkosz, którą teraz tak drogo szacujesz, Puścisz… Czytaj dalej
Jesli to rada widzisz, a życzysz mi tego, Abych prze cię używał frasunku wiecznego, Cóż ci rzec, dziewko sroga? Po prawdzie jam tobie Inaczej to zadziałał, a co dziś na sobie Odnoszę, dzieje mi się nad moje zasługi; Ledwe taki… Czytaj dalej