Międzymorze – Rozdział I

Zachwyciła się fiołkowa chmurka pięknością rogatego księżyca na godzinę przed wschodem. Rozpostarła się, ni to uwielbienie bezsilne przed srebrnym majestatem, w dole jego połyskliwej bryły. Nie może odpłynąć na wschód, nie może się na zachód odczołgać. Dalekie niebo przybrało kolor… Czytaj dalej

Godzina

Rozległy ogród tarasami zstępujący ku rzece, która płynie za jego murem, pełen jest świa tła, wilgotnych cieniów i odoru wiosennej, skopanej ziemi. Jeszcze rosa obfita stoi na tra wach. Lekki powiew odchyla młodociane, w srebrną barwę obleczone liście sokory. Klono… Czytaj dalej

„Nullo i jego towarzysze” Przedmowa do książki Karoliny Firlej-Bielańskiej

Najważniejszy i najoczywistszy rezultat wojny światowej — niepodległość naszej ojczyzny — przyszedł w stosunku do długości okresu niewoli tak nagle, iż wielu spośród nas oślepił i ogłuszył. Jedni nie dojrzeli i nie dorośli do wolności w duchu, inni jej nie… Czytaj dalej

Pokusa

Najmłodszy z synów J.W.Pani Anny Krzywosąd-Nasławskiej poświęcił się stanowi duchownemu. Od lat pacholęcych zdradzał niezwykłe zamiłowanie do modlitwy, byt cichy, pokorny, nad wyraz poważny i świętobliwy. Kształcił się w Rzymie pod okiem dalekiego kuzyna-kardynała i tam też, lat zaledwie dziewiętnaście… Czytaj dalej

Międzymorze – Rozdział II

Czarna kula, wywieszona w skwarny dzień letni na poprzecznicy masztu semaforu obok morskiej latarni, postrach budzi na morzu. Jaskrawa, czerwona latarnia, umieszczona w tejże kuli, gdy ciemna noc zapadnie nad lądami śpiącymi, podwaja i potraja grozę ciszy. Czujna latarnia zdaje… Czytaj dalej

In Memoriam Tadeusza Micińskiego

Przemówienie wygłoszone na uroczystej akademii w Teatrze im. Bogusławskiego w dniu 6 marca 1925 r. Gorzka nad wyraz i surowa była dola poetów polskich w okresie niewoli. Żyli i umierali w samotności. Mickiewicz w Konstantynopolu, Niemcewicz, Słowacki, Zaleski, Norwid w… Czytaj dalej

O Adamie Żeromskim wspomnienie

Przez Jego ojca, jako rękopis w 55 egzemplarzach podane do druku, dla grona osób, które łaską miłości, przyjaźni i opieki darzyły zgasłego. Warszawa, MCMXIX Nakładem Autora Tłoczono w Drukarni Naukowej Towarzystwa Wydawniczego w Warszawie, Stare Miasto 11. Dawno już, dawno,… Czytaj dalej

Pomyłki

Samotrzeć wyprawiamy się w kraje nieznane. Skręciliśmy z gościńca na ścieżkę, biegnącą poprzez ugór, na przełaj zagonami, i ginącą w łanie koniczyny. Dróżka nasza twarda jest jak chodnik wielkomiejski, lecz różni się od niego białością — przesadnie mówiąc — białością… Czytaj dalej

Międzymorze – Rozdział III

Gdy po nocy wietrznej i dżdżystej nastanie cichy i pogodny poranek, a fale nie skaczą już z szumem na płaskie wybrzeża, zostają w białych piaskach zalewiska błękitne, smugi wody zapomnianej, każda oddzielona od bujnego wciąż morza wygładzoną mierzeją. Nad tymi… Czytaj dalej

Joseph Conrad

W jednej z nowel, malujących przygody marynarzy francuskich w czasie wojny ostatniej, Klaudiusz Farrére opisuje szczególny wypadek palacza okrętowego, który sam jeno z całej załogi ocalał po uderzeniu pancernika torpedą. Gdy wszyscy znajdujący się na pokładzie, przy armatach, masztach i… Czytaj dalej