Po balu

1 Na posadzkę zapustnej sceny, Gdzie tańcowało-było wiele mask, Patrzyłem sam, jak wśród areny, Podziwiając raz słońca pierwo-brzask 2 I na jasnej woskiem zwierzchni szyb Kreślone obuwiem lekkim kręgi – Czarodziejskich jakoby pisań tryb Z ziemi do mnie mówił, jak… Czytaj dalej

Sieroty

Czy widziałeś sieroty, co w nabrzmiałym oku Gwałtem budzą wesołość, a ta, wysilona, Na chwilę tylko błyśnie i po chwili kona, Zanurzając się w łoże chmurnego obłoku? Biedne dzieci! szczęśliwe, jeśli przy nich czasem Ktoś o zmarłych rodzicach napomknie nawiasem,… Czytaj dalej

Towarzystwu Historycznemu karta dziejów

Mimo armaty Twoje, i mordy, i panik, Królu! Tyś nie jest żaden Cezar ni Germanik, Ani Karol (choć bliższy z brandenburskim domem). Tyś Pan Pruski, z dowcipnym sobie ekonomem Podskrobawszy w Archiwach, zatarłszy w Kronice, Szukający, jak? komu? oszwabić granice.… Czytaj dalej

Wspomnienie – (Norwid)

O! miło jest patrzeć i dumać o świcie. Gdy rosa po krzewach szeleści taktami, A powiew okienkiem, jak anioł skrzydłami. Do chaty wonności nagarnia obficie. I gołąb pod strzecha, różowy swój dziobek Za pióra bieluchne zatknąwszy, spoczywa, I dzielny butany,… Czytaj dalej

Mistycyzm

1 Mistyk? jest błędnym – pewno! Więc i mistycyzm nie istnieje? Tylko jest próżnią rzewną, Snem – nim roz-dnieje! 2 Góral? na Alpów szczycie Jeżeli się zabłąka w chmurę – Czy wątpi o jej bycie * * * * *… Czytaj dalej

Śpiewy historyczne – Bolesław Krzywousty

1Jeszcze Bolesław był małym dziecięciem, Już czuł w sobie żądzę sławy, Bo gdy Sieciecha za Czechów wtargnięciem Król wysyła na Morawy, Młodziuchny książę, widząc szyki zbrojne, Jął prośby swoje przekładać: „Niech i ja, ojcze – rzekł – idę na wojnę,”… Czytaj dalej

Śpiewy historyczne – Henryk Walezjusz

1Już Zygmunt August, z Jagiełłów ostatni, Na śmiertelnych leżał marach, Senat, kapłani, lud z nami pobratni Wkoło przy świętych ofiarach Stał w ciężkim żalu: wszędy płacz i jęki, I smutnych dzwonów przeraźliwe dźwięki. 2To martwe ciało i ten kir śmiertelny… Czytaj dalej

Bankiet in folio

Dobra Włochowi żaba, a do niej sałata, Lecz Polakowi sztuka mięsa zawsze grata, Dobra gęś z czarną juchą, nadziewane prosię, Może to mieć i każdy, kto będzie dbał o się. A ostatek wieczerzy przycukruje prochem – Weźmiże bies kasztany pospołu… Czytaj dalej

Marność

Świat hołduje marności I wszytkie ziemskie włości; To na wieki nie minie, Że marna marność słynie. Miłujmy i żartujmy, Żartujmy i miłujmy, Lecz pobożnie, uczciwie, A co czyste, właściwie. Nad wszytko bać się Boga — Tak fraszką śmierć i trwoga.

Orędzie Prezydenta RP Ignacego Mościckiego z 17 września 1939 r.

Obywatele! Gdy armia nasza z bezprzykładnym męstwem zmaga się z przemocą wroga od pierwszego dnia wojny aż po dzień dzisiejszy, wytrzymując napór ogromnej przewagi całości bezmała niemieckich sił zbrojnych, nasz sąsiad wschodni najechał nasze ziemie, gwałcąc obowiązujące umowy i odwieczne… Czytaj dalej