Dziadek przyjdzie

Dziadek dzisiaj przyjdzie, W wielkim krześle siędzie, Śliczne mi powieści Opowiadać będzie. Pal mi się, ogieńku! Pal mi się wesoło! Wy, złote iskierki, sypcie mi się wkoło! Dziadek dużo widział, Dużo ziemi schodził; Już sam nie pamięta, Kiedy się urodził.… Czytaj dalej

Franek

A co tam za hałas? — To Franek wrzeszczy! — Cóż mu się stało? — A nic. Tak, z rozpusty! — A kto tę szybę wybił? — To Franek kamieniem cisnął. — A kot czego tak miauczy? — Franek go… Czytaj dalej

Gran Scoglio

Burzliwa noc wiosenna. Huk na morzu głuchy. Na niekiełznanych wichrach nawałnica leci… Trzeszczą skały, smagane wściekłymi wybuchy, Straże zeszły, ostatni rybak ściągnął sieci. Wtem złota błyskawica szeroko zaświeci… Tam, u Grań Scoglio, czy to gromadzą się duchy? Podpływa drobny statek… Czytaj dalej

Incanto

Brzask chłodny, szary. Mgły zroszonym piórem Od Lido ciągną wskróś przez senne wody. Wtem plusk… za starym arsenału murem Łódź robotnicza cichymi mknie chody. I nagle śpiewać zaczyna głos młody Starych Wenetów pieśń; a za nim chórem W oczarowaniu bezbrzeżnej… Czytaj dalej

Jasio Śpioszek

Chcecie pewno wiedzieć wszyscy, Jak się chłopczyk ten nazywa, Co w ogródku sobie siedzi I na trąbce swej przygrywa?— Jest to Jasio „Ranny Ptaszek”, Wielki mamy swej pieszczoszek, Co aż dotąd się nazywał W całym domu: „Jasio Śpioszek”. „Jasio Śpioszek”,… Czytaj dalej

Kaligula i Filon Żydowin

Stryj Klaudyusz zasnął przy gościnnym stole.We włosach skórki fig, pestki daktyli,Na tłustym brzuchu ręce. I wnet CezarŚciągnął brwi groźne, a błyszczące okoPo sali biegło nakazując ciszę.Zamilkły lutnie; greckie niewolniceTak się rozpierzchły, jako białe cienie,A śmiech tłumiony słychać dookoła.Tylko leniwi pieczeniarze,leżącNa… Czytaj dalej

Lalka Małgosi

— Mamuniu! — wołała Małgosia, biegnąc do pokoju mamy. — A co chcesz, dziecinko? — zapytała mama. — Chciałam mamuni powiedzieć, że się już moja lalka nie będzie nazywała Mimi, tylko że będzie się nazywała Urszulka. — A to dlaczego?… Czytaj dalej

Mewy

Nad modrą toń wykwitły, trysnęły kaskadą, Na rozstrzęsionych piórach niosą morza piany, Lecą w słońce, jak obłok złotem malowany, I wiankiem się róż białych na powietrzu kładą. Giną, gasną, uchodzą w tęczę jakąś bladą… Wtem ciśnie zdechłą rybę pachoł wpółpijany,… Czytaj dalej

Na Wawelu

Rozjaśnił się dzień żałoby I dzień gorzkich prób… Między nasze wielkie groby Otworzył się grób I na słońce wydał z siebie, Co umarłe było, I w mdlejącą pierś narodu Życiem tchnął i siłą. Rozjaśnił się dzień ucisku I niedoli dzień,… Czytaj dalej

Na skale…

Na skale, w którą bije Ren Otchłannym, ślepym gniewem, Kołysze się, jak biały sen, Kwiat biały z wiatru wiewem. Ani się troszczy, ani wie, Że śmierć i przepaść dyszy Tuż pod tą grudką ziemi, gdzie Chwieje się w rannej ciszy.… Czytaj dalej