Fatum do Lykofrona

Ely-emu Opuścił dłonie Lykofron i podniósł czoło, W echo słów własnych wsłuchany, utkwiwszy oczy w przestrzeni, Kędy na greckim błękicie Gorzało słońce. A przed nim płyta kamienna, gorąca jeszcze Od rylca, którym ją zbróździł, zdała się nosić na sobie Siad… Czytaj dalej

Gdzie jest ten grom…

Gdzie jest ten grom, co przyjdzie, a na prochy zetrze Jesienne drzewo ludów, trzęsące się w wietrze, I nowe latorózgi dobędzie z korzeni, I żywym majem starą ziemię uzieleni?

I mówię: odejdź! – i wracam się cicha…

I mówię: odejdź! – i wracam się cicha,By spojrzeć jeszcze na stóp twoich ślady,I słucham wiatru, co w dali gdzieś wzdycha,I na kwiat patrzę więdnący i blady,Na jeden z kwiatów tych, co mają duszę –I nie wiem, co mi jest… Czytaj dalej

Jak motyl drżący…

Jak motyl drżący nad lampy płomieniem, Duch mój uderza w skrzydła i ulata, Gdzie wiekuistość bezsennym spojrzeniem W ciemnościach czuwa nad nędzami świata… I przez rozbitych słońc lotną mgławicę, Co się wskróś nieba rzuca mleczną drogą, Chciałby przeniknąć bytu tajemnicę,… Czytaj dalej

Jeszcze dotąd nie przebrzmiała…

Jeszcze dotąd nie przebrzmiała Mowa, słodka niby granie: — Bogu niechaj będzie chwała, Żeś się ze mną w pracę dała Na jednym łanie! Chwała niechaj będzie Bogu, Że tak dla mnie, jak dla ciebie, Trochę kwiecia na rozłogu, Trochę ziarna… Czytaj dalej

Kto krzywdę płodzi…

Kto krzywdę płodzi, niech jeszcze ją płodzi,A który płacze, ten jeszcze niech płacze.Noc sie przesila i dzień już przychodzi:— Obaczę! Kto ucisk mnoży, niech jeszcze go mnoży,A który milczy, niech chowa swą ciszę.Rychło się błękit nad światem otworzy —— Usłyszę!… Czytaj dalej

Martwa natura

Żałuję, bardzo żałuję, że wam nie mogę powiedzieć, jak wyglądał, gdy stał lub chodził, jakie miał poruszenia rąk i głowy, czy grzbiet jego był pochyły, czy prosty, a nadewszystko, jaki miał głos i spojrzenie. Nie dlatego, broń, Boże, iżbym z… Czytaj dalej

Mój trubadur

Mój trubadur na ulicy Znowu stoi z swą gitarą I znów brząka canzonettę, Jak świat smutną, jak świat starą. Ale dziś jej nadał tętno Dziwnie skoczne i wesołe, Czy też może drżą mu ręce, W srogim wichrze ręce gołe… Pod… Czytaj dalej

Na jeziorze

Woda — taka cicha Jak sen… Wiatr — lekuchno wzdycha Jak sen… Łódka — tak ucieka Jak sen… Myśl — taka daleka Jak sen…

Nasz domek kochany

O, jakże ja kocham Ten nasz domek drogi. Te bieluchne ściany, Te lipowe progi! O,jakże ja kocham I ten dach pochyły, Co się na nim wiosną Bociany gnieździły! Ten nasz domek stary Nie od dzisiaj stoi, A przecież się burzy… Czytaj dalej