Quidam – Rozdział XIV

XIV Lucius Pomponius Pulcher, pod tę porę, Najzawołańszym młodzieńcem był w Rzymie: U niewiast, które szaty różnowzore Noszą, czarownic zwykło brzmieć to imię; U niewiast, które zaniechały pallę, A włosy w rąbek ku górze od skroni Zgarniając, cztery naraz mówią:… Czytaj dalej

Garstka piasku

CZĘŚĆ PIERWSZA IKiedy byłem smutny, a zdawało mi się, że smutek mój do mnie nie należy, poszedłem za miasto wielkie, między czarne cyprysy, na smętarz. III powiedziałem sobie:„Oto pójdę nad brzeg najświeższego grobu, ale się nie zapytam, kto ma ówdzie… Czytaj dalej

Tajemnica lorda Singelworth – II

— To jest tak dalece trywialne! — mówił dziś przy właśnie że opuszczonym długim stole w hotelu Lwa — białego hrabia Antonio della Brenta — to tak trywialnym jest, że zaledwo w brukowej improwizacji naszego lubego di Bona Grazia ujść… Czytaj dalej

Confregit in die irae suae

Zarazy wszystkie przez tę Polskę wchodzą Do Słowieńszczyzny naszej prawosławné j; Francuzi siebie, a potem ją zwodzą, Stąd konwulsyjny ruch — i tak już dawny! Gdyby skończyli tę dziecinną kłótnię, To ten lub przyszły może Imperator, Jak drugi Nero, nastroiwszy… Czytaj dalej

Dziennikarstwo i publicystyka

Józefowi Ignacemu Kraszewskiemu 1 Ukleiłem sobie z papieru nos, Monumentalny i krzywy — Dzień w dzień powtarzam w głos, Że to jest Organ żywy!… 2 Tylko jedną przeczuwam trwogę Wśród tak kwitnącego stanu: Że ani organem kichnąć nie mogę, Ani… Czytaj dalej

Miłość

Gdy szukasz nieprzyjaciół twoich nieprzyjaciół, To szukasz tylko ostrza, żebyś w ranę zaciął, I nie jesteś z Miłości ogólnego Ducha, Lecz z ducha-partii, który, co pochlebne, słucha. Szukaj swoich przyjaciół, dla innych miej męstwo, Miłość nie bitwą żyje, życiem jej… Czytaj dalej

Na zapytanie – czemu w Konfederatce? Odpowiedź

1 Kończy się Era starego oręża, Czas jej ucieka; Nie człowiek dziś już kuty dla oręża; Oręż – dla człeka. 2 Za to i rycerz nie lada gwałtownik, Lecz ów, co czeka; I niekoniecznie atletą pułkownik; Prędzej kaleka! – 3… Czytaj dalej

Pieśń od ziemi naszej

I Tam, gdzie ostatnia świeci szubienica, Tam jest mój środek dziś – tam ma stolica, Tam jest mój gród. Od wschodu: mądrość-kłamstwa i ciemnota, Karności harap lub samotrzask z złota, Trąd, jad i brud. Na zachód: kłamstwo-wiedzy i błyskotność, Formalizm… Czytaj dalej