Faraon III – 13

W początkach miesiąca Paofi (lipiec-sierpień) jego świątobliwość, królowa Nikotris i dwór powrócili z Tebów do pałacu pod Memfisem. Przy końcu podróży, która i tym razem odbywała się Nilem, Ramzes XIII często wpadał w zamyślenie, a raz rzekł do Tutmozisa: –… Czytaj dalej

Lalka – Tom I – Rozdział I

W początkach roku 1878, kiedy świat polityczny zajmował się pokojem san-stefańskim, wyborem nowego papieża albo szansami europejskiej wojny, warszawscy kupcy tudzież inteligencja pewnej okolicy Krakowskiego Przedmieścia niemniej gorąco interesowała się przyszłością galanteryjnego sklepu pod firmą J. Mincel i S. Wokulski.… Czytaj dalej

Lalka – Tom I – Rozdział XVII

Było już wpół do dziewiątej wieczorem, kiedy Wokulski wracał do domu. Słońce niedawno zaszło, lecz silny wzrok mógł już dopatrzeć większe gwiazdy przebłyskujące na złotawolazurowym niebie. Po ulicach rozlegał się wesoły gwar przechodniów; w sercu Wokulskiego zasiadł radosny spokój. Przypominał… Czytaj dalej

Lalka – Tom II – Rozdział XIV

Od połowy kwietnia pani baronowa Krzeszowska nagle zmieniła tryb życia. Do tej pory dzień schodził jej na wymyślaniu Mariannie, na pisywaniu listów do lokatorów o to, że schody są zaśmiecone, na wypytywaniu stróża: czy nie zdarł kto karty wynajmu mieszkań?… Czytaj dalej

Anielka – Rozdział jedenasty

Skwarny dzień zeszedł bez osobliwych przygód. Szmul rankiem wyjechał do pana Jana, a wiejscy ludzie gromadzili sie między chatami, niespokojnie dowiadując się o nowiny z miasta. – Będą czy nie będą układy z dziedzicem? Sprzeda czy nie sprzeda majątku? –… Czytaj dalej

Pałac i rudera – Rozdział 10

Na drugi dzień Wolski przyszedł do Piołunowicza dopiero o czwartej po południu. Drzwi salonu zastał zamknięte; z kuchni dolatywały go wesołe śmiechy służby. Gdy zadzwonił, wyszedł Janek. — Proszę łaski pana — rzekł chłopak — pana niema i panienki niema,… Czytaj dalej

Kamizelka

Niektórzy ludzie mają pociąg do zbierania osobliwości kosztowniejszych lub mniej kosztownych, na jakie kogo stać. Ja także posiadam zbiorek, lecz skromny, jak zwykle w początkach. Jest tam mój dramat, który pisałem jeszcze w gimnazjum na lekcjach języka łacińskiego… Jest kilka… Czytaj dalej

Bajka (Prus)

Między Pawłem i Gawłem przez szereg lat toczył się proces o majątek. Paweł był to piękny i okazały szlachcic; Gaweł – niezgrabny, lecz silny dorobkiewicz. Paweł miał jedną skrzynię pieniędzy, a drugą odwiecznych dokumentów; Gaweł miał dwie skrzynie pieniędzy i… Czytaj dalej

Na ulicy (Prus)

PAN A. (biegnąc naprzeciw pana B.)Proszę cię, nie mówże mi ani słowa, a przekonam cię, żem z fizjognomji twej wyczytał to, co mi dopiero masz zamiar powiedzieć! PAN B. (zdziwiony)W istocie będzie to bardzo interesujące doświadczenie! PAN A.Chciałeś mi powiedzieć,… Czytaj dalej

Świat i poeta

W Saskim Ogrodzie POETA (monologuje).Ten lazur niebios, zaciągnięty chmur welonem!… (depcze Nieznajomego).Ach!… Przepraszam!… NIEZNAJOMY (gniewnie).Nie wiedziałem, że nawet osłów puszczają do miejsc publicznych! POETA (monologuje).Ta cudna zieleń drzew!… Upajająca kwiatów woń!… (wpada na psa). PIES.Aj! Aj! Oj! Oj!… POETA (stojąc… Czytaj dalej