Amalia

(Z Szyllera) Najpiękniejsza jako anioł z raju, Najpiękniejsza nad wszystkie dziewica; Wzrok jej luby jako słońce w maju, Odstrzelone od modrych wód lica. Pocałunek jej, ach! nektar boski! Jako płomień gubi się w płomieniu, Jak dwóch fletów żeniących się głoski,… Czytaj dalej

Nauka

Uczcie się, o przyjaciele! Jest nauczycieli wiele. Lew mocy, a lis obrotów, Orzeł śmiałych uczy lotów, Pszczółki, kędy szukać miodu, Pająki, jak stawiać siatki, Bobry, jak budować chatki, Lecz wprzód uczcie się za młodu Ode mnie i od Karusi, Jak… Czytaj dalej

To lubię

Spójrzyj, Marylo, gdzie się kończą gaje,W prawo łóz gęsty zarostek,W lewo się piękna dolina podaje,Przodem rzeczułka i mostek. Tuż stara cerkiew, w niej puszczyk i sowy,Obok dzwonnicy zrąb zgniły,A za dzwonnicą chrośniak malinowy,A w tym chrośniaku mogiły. Czy tam bies… Czytaj dalej

Żal rozrzutnika

Kochanek, druhów, ileż was spotkałem,Ileż to oczu jak gwiazd przelecialo,Ileż to rączek tonąc uściskałem:A serce nigdy z sercem nie gadało!Wylałem wiele z serca, jak ze skrzyniMłody rozrzutnik! lecz dłużnicy moiNic nie oddali. Któż dzisiaj obwini,Że się rozrzutnik spostrzegł, że się… Czytaj dalej

Burza

Zdarto żagle, ster prysnął, ryk wód, szum zawiei, Głosy trwożnej gromady, pomp złowieszcze jęki, Ostatnie liny majtkom wyrwały się z ręki, Słońce krwawo zachodzi, z nim reszta nadziei. Wicher z tryumfem zawył, a na mokre góry, Wznoszące się piętrami z… Czytaj dalej

Mówię z sobą…

Mówię z sobą, z drugimi plączę się w rozmowie, Serce bije gwałtownie, oddechem nie władnę, Iskry czuję w źrenicach, a na twarzy bladnę; Niejeden z obcych głośno pyta o me zdrowie Albo o mym rozumie cóś na ucho powie. Tak… Czytaj dalej

Do D.D. — Wizyta

Ledwie wnijdę, słów kilka przemówię z nią samą: Jużci dzwonek przerażą, wpada galonowy, Za nim wizyta, za nią ukłony, rozmowy, Ledwie wizyta z bramy, już druga za bramą. Gdybym mógł, progi wilczą otoczyłbym jamą, Stawiłbym lisie pastki, kolczate okowy, A… Czytaj dalej

Pan Tadeusz – Księga szósta – Zaścianek

Pierwsze ruchy wojenne zajazdu – Wyprawa Protazego – Robak z panem Sędzią radzą o rzeczy publicznej – Dalszy ciąg wyprawy Protazego, bezskutecznej – Ustęp o konopiach – Zaścianek szlachecki Dobrzyn – Opisanie domostwa i osoby Maćka Dobrzyńskiego. Nieznacznie z wilgotnego… Czytaj dalej

Chromy

Kiedy pierwszy raz wnijdę w jakie zgromadzenie, By poznać ludzi, zważam pierwsze ich spojrzenie: Rozsądni najprzód spojrzą na mą nogę prawą, Głupi najprzód na lewą, którą mam kulawą.

Niepewność

Gdy cię nie widzę, nie wzdycham, nie płaczę Nie tracę zmysłów kiedy cię zobaczę Jednakże gdy cię długo nie oglądam Czegoś mi braknie, kogoś widzieć żądam I tęskniąc sobie zadaję pytanie: Czy to jest przyjaźń? czy to jest kochanie? Gdy… Czytaj dalej