Zapłonęła…

Zapłonęła, zagorzałaJutrzenka na niebie;Wschodzi słonko, wschodzi złote,Ale nie dla ciebie… W pole, w pole, po padoleBuja sokół siwy…Kiedyż tobie wzejdzie zorza,Kraju nieszczęśliwy! Wschodzi słonko, złote słonko,Kalinowa zorza,A nad tobą nocka czarnaOd morza — do morza.