Nokturn
. . . . . . . . . . . . . . . . . Do nocy tęsknię, do srebrnego cienia, Co by mi nakrył źrenice płonące I dał wpółsenną chwilkę upojenia… Do nocy tęsknię i przeklinam słońce,… Czytaj dalej
. . . . . . . . . . . . . . . . . Do nocy tęsknię, do srebrnego cienia, Co by mi nakrył źrenice płonące I dał wpółsenną chwilkę upojenia… Do nocy tęsknię i przeklinam słońce,… Czytaj dalej
ak posępna zstępuje noc! Jak posępna! Jak złowieszcze jest niebo! Zapadło się już dawno słońce olbrzymie za proste bankiety fortu. Chmura zawisła nad rubinową zorzą wiosenną. Dogasa w tej chmurze zorza. Noc — obraz ziemi z oczu wydziera i w… Czytaj dalej