(FRASZKA)
 I
 Tu – w Rzymie tym – och! w Rzymie…
 Gdzie przebrązowana,
 Na Napoleona wielkie imię,
 Kolumna Trajana* –
 Tu – Irydiona krótki miecz
 I pancerz grecki,
 I katakumb tu łzawa, ciemna rzecz,
 I prawników język zdradziecki…
 II
 Tu, w Rzymie tym, w Rzymie tym,
 Białowłosy Słowianie,
 Koturn jaki kładziesz? witasz czym?
 „Że zwyciężyłeś, Panie…”
 III
 Och! Irydiona – Irydiona
 O potęgi drugiej, wyższej, skrzydle,
 Bo Masynissa-dziejów kona
 I samo sidło w sidle…
 IV
 Straże mieczów pewne, pretoriańskie,
 Rozum siebie pewny… zakończony –
 Błędne oczy słowiańskie
 I Galilejczyk gdzieś męczony…
 – I moc druga, moc druga, młodzieńcza,
 Co Atyli znaki, smocze garła**,
 Wzięła jak nić pajęcza
 I złamała w kręgach, i odparła…
