Chcecie pewno wiedzieć wszyscy,
Jak się chłopczyk ten nazywa,
Co w ogródku sobie siedzi
I na trąbce swej przygrywa?—
Jest to Jasio „Ranny Ptaszek”,
Wielki mamy swej pieszczoszek,
Co aż dotąd się nazywał
W całym domu: „Jasio Śpioszek”.
„Jasio Śpioszek”, drogie dziatki,
Nieszczęśliwy był chłopczyna,
Bo zobaczyć nigdy nie mógł,
Jak się dzionek rozpoczyna.
Ledwo ziewnie raz i drugi,
Ledwo przetrze jedno oko,
Ledwo na bok się odwróci,
Już ci słonko het… wysoko!
Aż raz tata mu darował
Trąbkę tak zaczarowaną,
Co wschód słońca mu pokaże,
Gdy zatrąbi… bardzo rano.
Odtąd Jasio „Rannym Ptaszkiem”
Został po tym wynalazku
I tak sobie gra codziennie
Zaraz po słoneczka brzasku.