Ave Caesar!… Witaj nowy
Władco świata! Nowy panie!
Oto chyląc kornie głowy,
Lud, Spartakus ten dziejowy
Szle ci powitanie!
Ave Caesar! Roma cała
Klaszcze tobie w obie dłonie…
Jaki blask ci w oku pala!
Jaka szata twoja biała!
Jakie rącze konie!
Wonią wieńce i amfory,
Róże z Pestum lecą krwawe,
Orają światła i kolory,
Idą ludy — gladyatory…
Ave Caesar!! ave!…
I jak posąg każdy staje
Przed słonecznym twoim tronem,
I przedśmiertną część ci daje…
Nędzne, ciemne, podłe zgraje,
Z czołem pochylonem.
Ave Caesar!… Jak nam błogo:
Że tak jasne maaz oblicze!
Że nam karki depcesz nogą,
Że w arenach biją trwogą
Echa tajemnicze…
Jak dzień wstajesz rubinowy,
W chmurze łez, i w krwi oparze,
Nad jasnością twojej głowy
Lata orzeł kwirytowy,
O boski Cezarze!
Na twej drodze gaśnie słońce,
Na twej drodze rzeki krwawe…
Oto usta konające
Szepcą tobie sine, drżące:
Ave Caesar!… Ave!…
