Lalka Małgosi

— Mamuniu! — wołała Małgosia, biegnąc do pokoju mamy. — A co chcesz, dziecinko? — zapytała mama. — Chciałam mamuni powiedzieć, że się już moja lalka nie będzie nazywała Mimi, tylko że będzie się nazywała Urszulka. — A to dlaczego?… Czytaj dalej

Mewy

Nad modrą toń wykwitły, trysnęły kaskadą, Na rozstrzęsionych piórach niosą morza piany, Lecą w słońce, jak obłok złotem malowany, I wiankiem się róż białych na powietrzu kładą. Giną, gasną, uchodzą w tęczę jakąś bladą… Wtem ciśnie zdechłą rybę pachoł wpółpijany,… Czytaj dalej

Na Wawelu

Rozjaśnił się dzień żałoby I dzień gorzkich prób… Między nasze wielkie groby Otworzył się grób I na słońce wydał z siebie, Co umarłe było, I w mdlejącą pierś narodu Życiem tchnął i siłą. Rozjaśnił się dzień ucisku I niedoli dzień,… Czytaj dalej

Na skale…

Na skale, w którą bije Ren Otchłannym, ślepym gniewem, Kołysze się, jak biały sen, Kwiat biały z wiatru wiewem. Ani się troszczy, ani wie, Że śmierć i przepaść dyszy Tuż pod tą grudką ziemi, gdzie Chwieje się w rannej ciszy.… Czytaj dalej

Nasze Dziady

Zaszeptały, zaszumiały Drzewa w tęskny chór… Przewiał wicher, tułacz stary, Przez ten ciemny bór. Nie obeschłym, dawnym płaczem Nabrzmiewają tucze, Płyną chmury ponad chatą, Jako skrzydła krucze… O Dziady! Dziady! Zakipiały sine tonie, Zamącił się zdrój… Niesie Wisła aż do… Czytaj dalej

Nowe lato

Nowe lato Chrystusowe Zawitało w nasze progi, Hej! Otwórzmy drzwi od chaty, Światło niesie gość nasz drogi! Światło niesie onej gwiazdy, Betlejemskiej gwiazdy oto, Co nad ludźmi dobrej woli Zajaśniała jutrznią złotą. Światło niesie pod tę strzechę, Gdzie bywało smutno,… Czytaj dalej

Ojczyzna

Ojczyzna moja to ta ziemia drogagdziem ujżał słońce i gdziem poznał Boga.Gdzie ojciec, bracia i gdzie matka miław polskiej mnie mowie pacierza uczyła Ojczyzna moja to wioski i miastawsród pół lechickich sadzone od PiastaTo rzeki lasy i niwy i łąkiGdzie… Czytaj dalej

Pojedziemy het, na błonie

Zaprzęgajcie raźno konie,Pojedziemy het, na błonie,Pojedziemy zwozić siano,Het, na łąkę kwieciem tkaną!A po łące bocian brodzi,Derkacz w trawie chyłkiem chodziI zajączek siedzi cicho,Aż go spłoszy jakie licho!A nad łąką słońce świeci,Skowroneczek w niebo leci,Widać, widać jak na dłoni,Leci w niebo,… Czytaj dalej

Przeszłość i przeszłość

Przeszłość — wielka pramogiła,W której leżą ojców kości,Zapasowa ruchu siła,Utajony dech ludzkości;Skarbiec święty, skarbiec stary,Kędy wieki porzucałyZbroje swoje i sztandary,Hasła, barwy, ideały;Przeszłość — wielkie ludów zbrodnie,Bohaterów wielkie czyny,Zażegnięte walk pochodnie,Uschłe wieńce i wawrzyny,Karty, ryte krwią i mordem,Rozszarpane burz zawieją,Skry, skrzesane… Czytaj dalej

Riva degli Schiavoni

Na marmurowym brzegu, na ostatniej płycie, W którą łódź białą piersią uderza skrzydlata, Tam, gdzie fala od wschodu lecąca kołata, Jest znak; morze go ciche dwoi w swym błękicie. Srebrzystych wodorostów oplotła go krata, Modre iskry dzień cały krzesze wioseł… Czytaj dalej