Snycerz był zatrudniony Dyjany lepieniem…

nycerz był zatrudniony Dyjany lepieniem. Stała już czysta, cała, miesięcznym promieniem Świecąca z oczu; brakło już tylko na głowie Położyć srebrną, jasną skrę — księżyca nowie. Wtem do snycerni przyszedł człek, co wszędy biega Tak, że doń zawsze błoto uliczne… Czytaj dalej

W albumie E. hr. Krasińskiej

Chciałbym, ażeby tu wpisane słowo, Jeśli na wieki ma słowem pozostać, Aby słów miało nieśmiertelnych postać Albo posągów piękność marmurową, Lub jak Walkhirie, co noszą nad głową Wieniec z piorunów i we krwi szeleszczą, Chciałbym, ażeby miało taką wieszczą Groźbę… Czytaj dalej

Z dolin zasutych żwirem…

Z dolin zasutych żwirem Wyganiasz baranki, A trawki i baranki Nad śródziemu szafirem Siejesz jak Anioł Piasta… Więc trawka pod zefirem Drzy… i ciągle odrasta. Czym jesteś? — Zefirem? Żeć łudzi ta zabawka, Te baranki i trawka.

Anhelli – Rozdział XIII

Odeszli więc Anhelli z ową niewiastą i z renami Szamana, na daleką pustynię północną, a znalazłszy pustą chatę w lodzie wykutą, zamieszkali w niej.A po krótkiem pożyciu, Anhelli przyzwyczajał się nazywać siostry imieniem zbrodniarkę tę i pokutnicę.Ona mu była sługą… Czytaj dalej

Horsztyński – Osoby

OSOBY: KSAWERY HORSZTYŃSKI ? dawny konfederat barskiSALOMEA ? jego żonaSWIĘTOSZ ? sługa domu HorsztyńskichOJCIEC PROKOP ? kapucynSZYMON KOSSAKOWSKI ? hetman litewskiSZCZĘSNYsynowie hetmana MICHAŚAMELIA ? jego, córkaKSIŃSKI ? szlachcicKARZEŁ ? błazenSFORKA ? stary sługa dworzanie hetmanaMAŁGORZATA ? żona SforkiSŁUGAHAJDUKMARYNA ? dziewczyna… Czytaj dalej

Jan Bielecki – Rozdział III

Oto ubogie szlacheckie komnaty, Skromne jak niegdyś naszych przodków życie. Ściany drewniane,po ścianach obicie W różne obrazy,w różne chińskie kwiaty. Straszne jak mary,które roi dziécię, Z ram poczerniałe patrzą antenaty. A przed obrazem jedna lampa płonie, Gdzie Matka Boska w… Czytaj dalej

Samuel Zborowski – Akt V

MGŁY W jednej duchów kolumnie Dziś wielki sąd i strach, Cała w ogniu i w skrach. TWARZ Gdzie zagrzmiało? GŁOS Nie u mnie! GŁOS Ciemno, wietrznie i ciemno. TWARZ Gdzie błysnęło? GŁOS Nade mną… GWIAZDA Przeleciałam przez ciemnie. Gdzie zabolało?…… Czytaj dalej

Czyż dla ziemskiego tutaj wojownika…

Czyż dla ziemskiego tutaj wojownika Walka jest wieczną — czyliż dni człowieka Nie są na ziemi jak dni najemnika?… A jako sługa odpoczynku czeka, A robotnik czeka swej zapłaty, Tak mnie miesiące, co przynoszą straty, Dałeś o Boże… i stroskane… Czytaj dalej

Do matki

W ciemnościach postać mi stoi matczyna, Niby idąca ku tęczowej bramie — Jej odwrócona twarz patrzy przez ramię, I w oczach widać, że patrzy na syna. . . . . . . . . . . . . . .