Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki – II – Rozdział 1

ROZDZIAŁ PIERWSZY Mdłość najprzód, a potem sen, który narzekania moje przerwał, trwał długo. Nie pierwej otworzyłem oczy, aż słońce blaskiem swoim przerażać je zaczęło. Obudziwszy się żałowałem, iżem ostatni raz oczu nie zamknął. Wracały się nieznacznie osłabione siły; a gdy… Czytaj dalej

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki – II – Rozdział 17

ROZDZIAŁ SIEDMNASTY Prawdę powiedzieli starzy, iż słodki dym ojczyzny. Widoki europejskie wzbudziły we mnie chęć widzenia Europy. Złoto, lubo w tej wyspie do niczego niezdatne, uładziło mnie zupełnie. Stałem się chciwym bez nadziei zysków, trwożnym w zupełnym bezpieczeństwie. Posesor znacznego… Czytaj dalej

Mikołaja Doświadczyńskiego przypadki – III – Rozdział 16

ROZDZIAŁ SZESNASTY Zawodne konkurencje uczyniły mi wstręt od postanowienia, zamknąłem się więc na nowo w domu. Żebym jednak trzeci raz me uszedł za dzikiego, wybrałem kilku dobrych i przystojnych sąsiadów, uczęszczałem do nich czasami, gdy zaś mnie odwiedzali, rad im… Czytaj dalej