Korydon smutny na śmierć Palmiry

Korydon dopadł pożądanej ciszy,W której go tylko zwierz lasowy słyszy,Tam flet o drzewo tłucze, z nóg się wali I tak się żali: „Już ja ginąć więcej nie będę na tobie,Moje Palmirę położywszy w grobie;Już z nią na chłodzie pod sosną… Czytaj dalej

Pieśń przyjacielska przy kielichu

Niechaj kto wzdycha do zbytków,Jest coś droższego od złota;Nie żądam wielkich pożytków,Niech żyje przyjaźń i cnota! Tu myśli nasze mieszamyW napoju, który pijemy,Jednego człeka składamy,Bo jedną duszą żyjemy. To u mnie pierwsza przewaga,Kochać się, to pierwsza rada;Przyjaźnią wszystko się wzmaga,Niezgodą… Czytaj dalej

Laura i Filon

Laura Już miesiąc zeszedł, psy się uśpiły, I coś tam klaszcze za borem. Pewnie mnie czeka mój Filon miły Pod umówionym jaworem. Nie będę sobie warkocz trefiła, Tylko włos zwiążę splątany; Bobym się bardziej jeszcze spóźniła, A mój tam tęskni… Czytaj dalej

Pieśń wieczorna

Wszystkie nasze dzienne sprawyPrzyjm litośnie, Boże prawy!A gdy będziem zasypiali,Niech Cię nawet sen nasz chwali. Twoje oczy obróconeDzień i noc patrzą w tę stronę,Gdzie niedołężność człowiekaTwojego ratunku czeka. Odwracaj nocne przygody,Od wszelakiej broń nas szkody,Miej nas wiecznie w Twojej pieczy,Stróżu… Czytaj dalej

Mazurek

Dobranoc, Jacenta,I wam, usta czyste,I słodkie oczęta,I piersi parzyste! Ja nie spać statecznieCałą noc gotowymBo któż śpi bezpieczniePrzy skarbie takowym? Wzięłaś mi sen całyOczu twych czarami,Nie będę, zuchwały,Żartował z oczami. Pójdęż ja do fary,Jak się na dzień zbierze,Na te twoje… Czytaj dalej

Podczas pracy w polu

Boże, z Twoich rąk żyjemy,Choć na ziemi pracujemy!Z Ciebie plenność miewa rola,My zbieramy z Twego pola. Wszystko Cię, mój Boże, chwali!Aleśmy i to poznali,Że najmilszą Ci się zdałaPracującej ręki chwała. Co rządzisz ziemią i Niebem,Opatrz dzieci Twoje chlebem,Ty nam daj… Czytaj dalej

Myśli jesienne do Xiążęcia Adama Czartoryskiego

Tobie, Xiążę nad pochwały,Pod ojczyzny twej brzemieniem,Twardem pracując ramieniem,Od zorze schodzi dzień cały.Ja w jesiennem próżnowaniuJak rozrywałem nić nudy,Daj czas krótkiemu czytaniuI wysokie przerwij trudy. Kiedy na górnej zodyjaku szaliSłońce tu waży jesień, a tam latoI poty, które rolnicy przelali,I… Czytaj dalej

Podróż z Dubiecka na skałę

Z Dobiecka, gdzie Pan miejsca w dawnej swej dziedzinieStaropolską szczerością i cnotami słynie,Gdzie z nim żona przykładna pouczyła dziatki,Że jedne pełnią cnoty przed oczyma matki,Drugie, patrząc z pilnością na starszych przykłady,Myślą: „I my też kiedyś pójdziemy w ich ślady”,Z Dobiecka… Czytaj dalej

Na dzień 3 maja 1791

Rzucajmy kwiat po drodze!Tędy przechodzić mająSzczęścia narodu wodze,Co nowy rząd składają.Weźmy weselne szaty!Dzień to kraju święcony.Jakże ten król nasz bogaty!…Skarb jego, serc miljony. Uczcie się, dzieci nasze,Nucić tę pieśń wraz z nami!Ażeby wnuki waszeŚpiewały ją wiekami.Wstyd wam, bogate światy!Złoty wasz… Czytaj dalej

Powrót z Warszawy na wieś

Otóż mój dom ubogi! też lepione ściany,Też okna różnoszybne, piec nie polewanyI niska strzecha moja!… Wszystko tak jak było,Tylko się ku starości więcej pochyliło!Szczęśliwy, kto na małym udziale przebywa,Spokojny siadł przy stole wiejskiego warzywa,Z swej obory ma mięso, z ogrodu… Czytaj dalej