Z Horacjusza

1 Nie złoto i nie kość słoniowa Połyskują w zaciszy mojej; Ni pachnąca belka cedrowa Na kolumnach z bazaltu stoi. 2 Ni natrętnym komu dziedzicem Stałem się, jako człek szczęśliwszy; Ni posługiwam się szlachcicem, W klienta go pierw zamieniwszy. 3… Czytaj dalej

Larwa

1Na sliskim bruku w Londynie,W mgle, podksiezycowej, bialej,Niejedna postac cie minie,Lecz ty ja wspomnisz, struchlaly. 2Czolo ma w cieniu? czy w brudzie? –Rozeznac tego nie mozna;Poszepty z Niebem o cudzieW wargach… czy? piana bezbozna!… 3Rzeklbys, ze to Biblii ksiegaZataczajaca sie… Czytaj dalej

Pierścień Wielkiej Damy – Akt III – Scena Pierwsza

Główny salon Willi – z szerokimi drzwiami na werandę i pobocznymi do salonów innych. HRABINAkrzątając się Dzięki, że przyszedłeś – MAK-YKS Nawet wcześnie – HRABINA Niekoniecznie, jest już wiele osób. MAK-YKSzbliżony do obnoszącego ciasta A nie było mi to arcyłatwym,Bo… Czytaj dalej

Quidam – Rozdział VII

VII „Więc z nimże samym mówiłeś dziś jeszcze? Gdzie? w sali bocznej przy impluvium, czyli W ogrodzie?” „Nie wiem – tylko, jednej chwili, Słuchając, pomnę, że na fali dreszcze Patrzyłem, ruch jej śledząc ondularny; Więc – przy impluvium dziać się… Czytaj dalej

Quidam – Rozdział XXIII

XXIII Lucius Pomponius leżał od niechcenia Na łożu, skórą lamparta przysłanem, I piórem pawim lekkie rzucał cienia Na twarz Elektry – ta wygiętym stanem Łączyła swego poduszkę siedzenia Z krawędzią łoża, jak owca znużona, Kiedy spoczynku szuka na pustyni, Klękając… Czytaj dalej

Milczenie – Część pierwsza

I Czy śpiącego można przebudzić grzecznie?… Podobno, że nie: gdyby albowiem budziło się go upadkiem na twarz najlżejszego listka róży, jeszcze byłoby to tylko bardzo wykwintnie albo poetycko pomyślanym, lecz nie byłoby grzecznie, bo, końcem końców, trzeba śpiącemu przerwać snowania… Czytaj dalej

Beatrix

„Utwory pana czytałam starannie, Lecz nie ma słówka w nich do Beatricze: Jak byś pan nigdy żadnej pięknej pannie Nic nie napisał… a ja na to liczę!” „Pani! twą naprzód niech mi wolno będzie Uścisnąć rękę za tak wiele trudu…”… Czytaj dalej

Do Henryka

…Jeden z nich, co się ręką opierał o głazyOgromne, Kapitolu nowego dziś bazy,I zdał się słuchać wody cieknącej w porfiryWycięte jako wanna wielka — tak powiadał:„Ponura rzecz jest stylus dziejów, jakem szczeryRepublikanin, wyznam, że kiedym upadałPod zawieruchą mieczów waszych i… Czytaj dalej

Do władcy Rzymu

Kiedy się ludów obłok za obłokiem Zsuwał po biodrach gór — a tajemnica Była ich wiedzą i sercem, i okiem, Uragan władzą, z groźnym knutem swym, Dzieje jak szczenna na zlężeniu lwica: Któż się czuł jeden? — Rzym. Moce zagarnął… Czytaj dalej

Il Pensieroso

Brodę na dłoni oparłszy kielichu, By oko suche błyszczało spod wianka, A łzy ukradkiem spływały po cichu: Dürera myśl to… stokroć, nad mogiłą!… Ale to jeszcze germańska kochanka, Jeszcze nie smutek ów, co gada z siłą, Sam na sam, rymem… Czytaj dalej